Badania wykazały, że dzieci, które komunikują się z nimi jeszcze przed urodzeniem, stają się bardziej komunikatywne i pewne siebie. Zaczynają też mówić wcześniej niż ich rówieśnicy, łatwiej uczą się języków obcych i wykazują wyższe IQ. Jak komunikować się z dzieckiem, gdy jest jeszcze w łonie matki? Powiemy ci o 4 sposobach, w jaki sposób można to zrobić z korzyścią dla nas samych i dziecka.
Słowa
Prawie każda kobieta w ciąży rozmawia z nienarodzonym dzieckiem - to najłatwiejszy sposób na utrzymanie z nim kontaktu. Nie wstydź się rozmawiać z dzieckiem, porzuć myśli, że mówisz do siebie - dziecko naprawdę wszystko słyszy, pamięta głos matki i uspokaja się.
Możesz zacząć rozmawiać już od samego poczęcia. W takim przypadku przyzwyczaisz się do rozmowy z dzieckiem, a to stanie się dla ciebie naturalnym procesem. Pamiętaj tylko, że w pierwszych tygodniach rodzą się ważne układy okruchów, więc nadal nic nie słyszy. Ale od 8 tygodnia rozwoju płodu dziecko zaczyna reagować na dźwięki i je rozróżniać.
Rozmowy przynoszą korzyści, gdy są różnorodne. Dlatego przyszła matka musi nie tylko coś komentować, ale także czytać wiersze dla dzieci, być może nawet mówić pewne rzeczy w innym języku - zdaniem naukowców nawet w łonie dziecka kładzie się umiejętność uczenia się języków obcych. Byłoby miło, gdyby nie tylko mama, ale także tata, bracia i siostry, jeśli w ogóle, komunikowali się z dzieckiem.
Dotknąć
Kobiety w ciąży uwielbiają głaskać brzuch, łaskotać go, delikatnie popychać w miejsca, w których porusza się dziecko. Naprawdę trzeba to zrobić - komunikacja werbalna bardzo pomaga nawiązać kontakt.
Ruchy można różnicować:
- Narysuj palcem różne kształty na brzuchu i wyjaśnij: „To jest kwiat, to jest słońce, to jest dom, a oto jesteś, moja droga, oto twoje oczy, nos i usta”.
- Masuj brzuch - tylko bardzo delikatnie, unikając bólu i dyskomfortu. Wtedy orzeszki na pewno się spodobają.
- Zachęć tatę, starsze dzieci i innych członków rodziny do czatowania z dzieckiem, dotykając jego brzucha.
Słuchanie muzyki klasycznej
Muzyka klasyczna jest przydatna dla wszystkich ludzi. Zwiększa odporność na stres, wzmacnia nerwy, a nawet zwiększa IQ o 8-9 jednostek - w tym celu musisz słuchać Mozarta lub innego kompozytora przez zaledwie 10 minut każdego dnia. Naukowcy udowodnili również, że dzieci, które słuchają klasyki jeszcze przed urodzeniem, są 4 razy lepsze od swoich rówieśników pod względem mowy i rozwoju umysłowego. Ponadto, aby dziecko mogło nauczyć się wczuwać w melodie, być pod nim smutnym i cieszyć się. Dobrze słyszy dziecko - w ósmym miesiącu rozwoju wewnątrzmacicznego jego słuch jest już taki sam jak u przyszłej matki, z tym wyjątkiem, że głośność dla niego jest 3 razy mniejsza.
W zależności od sytuacji dziecko musi umieścić inną muzykę:
- Kompozycje Vivaldiego uspokajają szalejące dziecko w żołądku i pomagają mu położyć się spać;
- przeciwnie, klasyki z Brahmsa i Bacha potrafią ożywić;
- Muzyka Chopina uspokaja dziecko, gdy coś go denerwuje;
- Melodie Mozarta stymulują rozwój inteligencji i aktywują mózg.
Śpiewanie
Istnieje również sposób na pogawędkę z dzieckiem, z którego korzystały nasze prababki, aby zaśpiewać małą piosenkę, zwracając szczególną uwagę na kołysanki. Śpiew ma wiele zalet:
[sc name = ”ads”]
- W ten sposób przyszła matka dzieli się z dzieckiem emocjami i uczuciami, których ona sama doświadcza podczas wykonywania piosenki.
- Wraz ze słuchaniem klasyki śpiew ma pozytywny wpływ nie tylko na emocje, ale także na rozwój umysłowy okruchów. Istnieje nawet naukowe wyjaśnienie tego: muzyka po prostu wymaga dużej liczby neuronów mózgowych.
- Dziecku, które jeszcze się nie urodziło, piosenki wprowadzają go w muzyczną kreatywność, rozwijając jego muzyczny gust.
- Przyszła matka ma możliwość dostosowania biologicznego rytmu dziecka: jeśli zaśpiewasz mu kołysankę przed snem, przyzwyczai się do zaśnięcia. Nawiasem mówiąc, istnieją różne metody śpiewania dla kobiet w ciąży - na przykład „Sonatal”, zaproponowany przez profesora Lazareva. Opiera się na fakcie, że istnieje ponad tysiąc piosenek, które przyszła matka musi wykonać w oparciu o porę dnia, tryb, nastrój i zachowanie dziecka w macicy. W rezultacie dziecko uczy się rozumieć, że wolna piosenka oznacza „czas na relaks”, szybka oznacza „jeść” itp.
- Śpiewanie przynosi korzyści zarówno przyszłej matce - jest to trening oddechowy, świetny sposób na relaks i ćwiczenie na ulgę w bólu.
Zatem istnieje wystarczająco dużo sposobów komunikowania się z dzieckiem w łonie matki. Pomagają nie tylko edukować nienarodzone dziecko, ale także dają szansę jego rozwoju intelektualnego i emocjonalnego, wpajają mu podstawy reżimu i nawiązują kontakt.
Wideo: Jak komunikować się z dzieckiem podczas ciąży
https://www.youtube.com/watch?v=WekIxxunBbo
Pierwsze trzy metody wyglądają całkiem normalnie, ale nie jestem pewien, czy śpiewać. Wyobraź sobie, że mama nie ma głosu ani słuchu. Czego dziecko będzie słuchać, jakie wibracje poczuje w macicy? To prawda, że artykuł mówi o technice, która prawdopodobnie nauczy Cię dobrego śpiewania. Jeśli tak, to wszystkie cztery tryby komunikacji są dobre.